MIECZYKI – GLADIOLE. Moja Pasja.

Archiwum

Do sprzedania.

I KMM

Linki

O mnie i KATALOG

Spis Treści.

Uprawa

Klasyfikacja

Panie Stanisławie,

pogoda za oknem nie nastraja zbyt optymistycznie, tym bardziej do tego, żeby przy temperaturze minus 15 stopni zamawiać cebule mieczyków, ale…  Akurat teraz mam najwięcej czasu, aby w spokoju podziwiać Pańskie piękności  🙂  Patrzę na nie i patrzę i nadziwić się nie mogę, że takie cuda przy odrobinie chęci będą mogły rosnąć również i w moim ogrodzie.

Galeria   https://plus.google.com/photos/101140803810477233966/albums/5954764216114049953?banner=pwa    

W ubiegłym roku zamówiłam kilka nowości z alle… , ale… część cebulek była uszkodzona już po przyjściu przesyłki, a pogoda też zrobiła swoje. Mieszkam nad Odrą i trzy razy ubiegłej wiosny miałam po 30 cm wody na ogrodzie. Kwiaty nie rozwinęły się więc tak jak miały i część cebul musiałam wyrzucić jesienią. Najlepiej chowają się u mnie mieczyki, które kilka lat temu dostałam z Holandii – kolory są piękne – od bieli po ciemne fiolety.

Niestety dopóki nie natrafiłam na Pańską stronę internetową nie poświęcałam wiele uwagi „dzieciom” i po wykopaniu i wysuszeniu mieczyków prawie wszystkie „maluchy” lądowały na kompostowniku, jak łatwo się domyślić moja kolekcja zamiast się rozrastać podupadała z powodu starości  🙂  Ale… dzięki pana cennym wskazówkom ostatniej jesieni już wiedziałam co robić i z każdego koloru pozostawiłam sobie troszkę dorodniejszych dzieci  🙂

 

Chciałabym zamówić bardzo wiele nowych odmian u Pana, ale… czas i położenie mojego ogrodu nie pozwalają na szaleństwo, każdego roku więc będę dokupować po kilka nowych kolorów.  To takie moje noworoczne postanowienie  🙂  Zdaję sobie sprawę, że wysyłek będzie Pan dokonywał wiosną,  ale może już teraz zarezerwuję sobie kilka odmian.