Otrzymałem kilka pytań na które będę odpowiadał .
Napisał do mnie Andrzej: cyt.
Teraz odpowiedź na pytania.
Witam,Panie Stanisławie,
jako początkująca hodowczyni pięknych gladioli bardzo jestem wdzięczna Panu za tak bogate i wyczerpujące omówienia problemów wynikających z hodowli. Jednak nadal czuję się niedouczona /wszak nauki nigdy dość/ i proszę o informację dotyczącą nawożenia gladioli. Przede wszystkim, jakie nawozy spełniają podane przez Pana warunki,tj. skład procentowy. Nie spotkałam w sklepach nawozów o małym A a wysokim P i K. Poza tym, czy to ma być oprysk czy nawóz do gruntu?
Poza tym muszę się przyznać do małych niepowodzeń w uprawie. Mianowicie nie wszystkie gladiole u Pana zakupione wzeszły, poza kilkoma,które zgniły znalazłam niedawno cebulki twarde,ale nie wypuściły właściwie korzeni /kilka nitek/ i nie wyrosły. Czym to może być spowodowane ? Co zrobiłam nie tak ?
Proszę o odpowiedź, jeśli ma Pan trochę czasu i cierpliwości.
Z góry dziękuję i pozdrawiam-
Bożena
Witam P. Bożenę i dziękuję za pytania !
Odpowiadam z opóźnieniem ale jeszcze w czasie kiedy można mieczyki zasilać. Nawozy z małą ilością Azotu są to tzw. nawozy jesienne i teraz powinny w sklepach się ukazać, ale najlepiej wcześniej zamówić je u sprzedającego. Ja zakupiłem i teraz zastosuję „PLANTAFOSKĘ”. Natomiast tuż przed tworzeniem pędów kwiatowych zaczynam stosować nawozy potasowe jednoskładnikowe – siarczan potasu. Nawożenie pogłówne jest uzależnione od nawożenia przed sadzeniem cebulek. Jeśli nie mamy dostępnych nawozów sypkich czy granulowanych do gruntu to z powodzeniem można zastosować oprysk FLOROWITEM. W sklepach zaopatrzenia ogrodniczego jest duży wybór nawozów dolistnych z niewielką zawartością Azotu.
Niepowodzenia w uprawie zdarzają się również doświadczonym ogrodnikom, bo nigdy nie wiadomo co znajduje się w ziemi, a nawet w zakupionym torfie. Być może w glebie były patogeny chorób , które spowodowały zgnicie cebulek. A co mogło być powodem, że twarde cebulki nie wypuściły pędów i korzeni – to jest zastanawiające ?. Być może skład chemiczny lub kwasowość gleby są nieodpowiednie. To należałoby sprawdzić w laboratorium. W tematach o sadzeniu mieczyków pisałem po jakich roślinach nie należy sadzić cebulek – płodozmian powinien być zachowany.
Na przyszłość zalecam sprawdzenie pH gleby i skład chemiczny – robiłem takie badania w Wojewódzkiej Stacji Ochrony Roślin. Należy napisać pod jaką uprawę przewidujemy wykorzystać pole z pobranego materiału, wtedy można uzyskać informację, jakie nawożenie należy zastosować.
W najbliższym czasie odpowiem Andrzejowi.
Pozdrawiam Stanisław Smoleń <sąsiad>
Link do Fotogalerii – https://picasaweb.google.com/101140803810477233966/MIECZYKI2010
corocznie aktualizowanej nowościami .
Zostaw odpowiedź
Musisz się zalogować aby móc komentować.
Szukaj
Kalendarz
Tagi
Archiwum postów
Blogroll
MIECZYKI – GLADIOLE. Moja Pasja. działa na WordPress | szablon graficzny: Arlain, tłumaczenie: Szablony WP | Wpisy (RSS) | Komentarze (RSS)